Całe cywilizacje padły niemal w jednej chwili. Naukowcy wyjaśnili, co się mogło wtedy wydarzyć

Jak wynika z najnowszych doniesień, przed tysiącami lat, we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, upadło kilka cywilizacji, a to wszystko w niewielkim odstępie czasowym.
Pałeczka dżumy

Pałeczka dżumy

Wśród “poszkodowanych” wymienia się między innymi Stare Królestwo Egiptu oraz Imperium Akadyjskie, a na tym lista się nie kończy. Generalnie rzecz biorąc na Bliskim Wschodzie i w obrębie Morza Egejskiego doszło wtedy do silnego kryzysy społecznego. Spadła liczebność ówczesnej populacji, ograniczony został handel, miały również miejsce istotne zmiany kulturowe.

Czytaj też: Przekształcali swoich władców w piłki i używali ich do gry. Przerażająca praktyka naszych przodków

O przyczynach całego kryzysu traktuje artykuł dostępny w Current Biology. Jego autorzy wzięli pod uwagę szczątki wydobyte na Krecie, w jaskini zwanej Hagios Charalambos. Na czele zespołu zajmującego się tą sprawą stanął Gunnar Neumann z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka. Wraz ze współpracownikami natrafił on na genetyczne dowody potwierdzające istnienie bakterii odpowiedzialnych za dwie najważniejsze choroby w historii – dur brzuszny i dżumę.

Występowanie tych dwóch zjadliwych patogenów pod koniec wczesnego okresu minojskiego na Krecie podkreśla konieczność ponownego wprowadzenia chorób zakaźnych jako dodatkowego czynnika mogącego przyczynić się do transformacji wczesnych złożonych społeczeństw na Morzu Egejskim i poza nim.wyjaśniają autorzy

Dwa patogeny, czyli Yersinia pestis i Salmonella enterica

O wpływie Yersinia pestis na losy świata nie trzeba chyba nikomu nie mówić, wszak bakteria ta doprowadziła do śmierci milionów ludzi na całym globie. Oczywiście ze względu na ograniczenia technologiczne naukowcy nie byli w stanie zidentyfikować wszystkich epidemii związanych z tym patogenem. Mając jednak dostęp do coraz bardziej zaawansowanych metod badacze mogą sekwencjonować starożytne DNA, kompletując historię epidemii oraz ich wpływ na poszczególne cywilizacje.

O ile jednak większość zebranych do tej pory dowodów pochodziła z chłodniejszych regionów, tak w tym przypadku mowa o cieplejszych klimatycznie terenach położonych w basenie Morza Śródziemnego. Niska liczebność takich dowodów jest rzecz jasna związana z uszkodzeniami DNA podyktowanymi wysokimi temperaturami. Łącznie zespół Neumanna przebadał materiał genetyczny pochodzący z zębów 32 osób zmarłych między 2290 a 1909 rokiem p.n.e.

Czytaj też: Jego życie nie było usłane różami! Szczątki człowieka sprzed 100 tys. lat skrywają ponurą prawdę o chorobie

Zebrane w ten sposób dane ujawniły obecność całkiem sporej liczby pospolitych bakterii jamy ustnej. Ich istnienie nie było jednak zaskakujące, czego nie można powiedzieć o wykryciu Y. pestis oraz innej bakterii: Salmonella enterica. Są one odpowiedzialne kolejno za dżumę oraz dur brzuszny. Odkrycie to sugeruje, że oba patogeny były obecne i prawdopodobnie przenoszone w epoce brązu na Krecie. Nie jest natomiast jasna, jaka była ich zjadliwość oraz w jaki sposób się przenosiły (w szczególności dotyczy to Y. pestis). Można przypuszczać, iż patogeny te w dużej mierze przyczyniły się do upadku społeczeństw, choć nie wiadomo, w jakim stopniu.